Słowa kolędy mówią: Nie było miejsca dla Ciebie
w Betlejem w żadnej gospodzie
i narodziłeś się, Jezu,
w stajni, w ubóstwie i chłodzie Nie było miejsca, choć szedłeś
ogień miłości zapalić
i przez swą mękę najdroższą
świat od zagłady ocalić.
A dziś pewno patrzysz na nas i nadal się zastanawiasz dlaczego, ludzie wiedzą a nie czynią, bo przecież sami sobie odpowiadają w tej samej pieśni:- A dzisiaj czemu wśród ludzi
tyle łez, jęków, katuszy?
Bo nie ma miejsca dla Ciebie
w niejednej człowieczej duszy!