Nie pozostać obojętnymi wobec przeciwności… Festyn Dobroczynny /11. 09.2016r./

 

Zdjęcie

11 września 2016 roku, w naszej parafii, odbył się przygotowywany od kilku tygodni Festyn Dobroczynny: „W hołdzie prześladowanym chrześcijanom” Ale zanim się to stało wydarzyło się wiele pięknych historii…

Pragnienie, by nie pozostać obojętnymi wobec przeciwności, jakich doświadczają chrześcijanie, było żywe wśród wielu osób i mogło się urzeczywistnić za pośrednictwem inicjatywy, którą był pomysł zorganizowania Festynu. Podczas dzielenia się pomysłem, widzieliśmy, jak żywo ludzie reagują, oferując swą pomoc.

 Do przygotowań przyłączyły się osoby, które podarowały wiele swojego wakacyjnego czasu, by pomóc przy organizacji Festynu. Byli Ci, którzy  upiekli ciasta, przygotowali wiele potraw, ofiarowali różne przedmioty z których powstał „Kramik”, podarowali wykonane przez siebie dzieła lub bardzo cenne rzeczy na aukcję. Znalazły się również osoby, które tą aukcję znakomicie poprowadziły. Dzięki pomocy osób utalentowanych pedagogicznie, powstała piękna „Kraina uśmiechu” i niezwykły „List dzieci do świata”.

 Otrzymaliśmy również znaczącą pomoc od właścicieli sklepów , firm, instytucji. Na prośbę o pomoc odpowiedzieli muzycy, wokaliści i osoby prezentujące poezję oraz ważne dla poruszanej w czasie Festynu tematyki teksty.  Dzięki nim wszystkim program sceniczny wypadł bardzo okazale i był świadectwem wiary wielu osób.

W trakcie przygotowań podejmowaliśmy tematykę prześladowań, między innymi podczas nabożeństwa pierwszego piątku miesiąca, śpiewając Koronkę do Bożego Miłosierdzia w intencji Kościoła Prześladowanego. Towarzyszyły nam poruszające zdjęcia.

 Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie, któremu zamierzaliśmy przekazać zebrane fundusze, reprezentowali na naszej  uroczystości, ksiądz Paweł Kaczmarczyk i siostra Anna Grzesiak z Krakowa.

W dniu Festynu była  przepiękna pogoda. Nasza dolinka w parku nad Czarnym Potokiem wypełniła się ludźmi. O godzinie 15- tej zabrzmiała modlitwa o Boże miłosierdzie dla nas i całego świata.  Festyn rozpoczął się i miał uroczyste i zarazem niezwykle pogodne oblicze!

Ze zdumieniem i rosnącą radością obserwowaliśmy to, co się działo wokół nas, przekraczając nasze oczekiwania i uświadamialiśmy sobie, że jak w czasie przygotowań, tak i w dniu Festynu, swoją moc i łaskę objawia Ten, który jest Panem całego Kościoła!

 Powoli zapadał zmrok, gdy nasze zgromadzenie dobiegało końca. Przy blasku świeć w naszych dłoniach zaśpiewaliśmy pieśń,  która była naszą modlitwą o dar wielkiej wiary. Przygotowując Festyn i odkrywając wielkość świadectwa składanego przez naszych braci w różnych częściach świata, chcieliśmy prosić dla nas o taki właśnie dar.

Zebraliśmy kwotę pieniędzy, która była kolejną niespodzianką, ale to co wydarzyło się w nas i między nami w wymiarze duchowym stanowi o radości, której doświadczamy i którą się dzielimy.

Raz jeszcze dziękujemy wszystkim, którzy tak licznie i w tak różnorodny sposób byli współtwórcami tego wydarzenia.

W imieniu osób organizujących Festyn –

 Elżbieta Porembska