VII ROCZNICA POŚWIĘCENIA ŚWIĄTYNI -2011r.
Dzisiaj, 7 listopada przypada VII rocznica konsekracji kościoła.
Poniżej kilka słów historii naszej parafii i samego dnia konsekracji:/tekst z tygodnika Niedziela/
Edycja przemyska 02/2005
Wydarzyło się w 2004 roku
Przemienienie nad rzeką Tabor
Elżbieta Tomkiewicz
W parafii Rymanów Zdrój położonej nad rzeką Tabor, 7 listopada 2004 r. odbyła się konsekracja kościoła pod wezwaniem św. Stanisława Biskupa Męczennika.
Należy wspomnieć o kobiecie zasłużonej dla ziemi rymanowskiej, jak również dla powstania tej świątyni. To właśnie hr. Anna z Działyńskich Potocka położyła kamień węgielny pod budowę obecnego kościoła, jak i życie duchowe naszej parafii. Umiała połączyć trzy płaszczyzny, w których się „poruszamy i żyjemy” – Bóg, bliźni i ja sam. Budując uzdrowisko, stwarzała warunki do leczenia, pracy, jak też rozwoju życia duchowego. „A więc rzecz była pewna, Bóg dawał nam w miłosierdziu swoim dar wielki, który należało obrócić na ulgę i pomoc cierpiącej ludzkości” – czytamy w jej pamiętniku. Była to kobieta czynu i wielkiej pobożności – „modliliśmy się, aby Bóg sam zsyłał księży na kurację, żebyśmy nie zostali bez codziennej pociechy Mszy św.”. Wiedziała, że leczyć ludzi, to też koić duszę dobrym słowem. I do dziś słowo z tamtej kaplicy, obecnie kościoła parafialnego, rozszerza się i trafia do dusz ludzkich. O „słowie” pisała tak: „w ogóle ja nie wiem czy ludzie dość cenią słowo? To rzecz cenna jeżeli Bóg – Człowiek nie wzgardził jego mianem dla siebie”.
Tak więc „testament” Anny Potockiej w sferze duchowej realizuje się w pełni – dzięki pracy duszpasterskiej kolejnych księży proboszczów i ich wikariuszy.
Rozbudowa kościoła rozpoczęła się w 1999 r. Obecny proboszcz ks. Feliks Paściak wraz z parafianami przystąpił do dzieła. Jednocześnie z rozszerzaniem się murów świątyni rosła ofiarność ludzi, mimo że w niejednej rodzinie malał budżet w związku z rosnącym bezrobociem. Jak na ironię w tym czasie uzdrowisko przestało być miejscem pracy dla niejednej rodziny. Ale słowo Boże ma moc, w naszej parafii gromadziło ludzi w murach niedużej świątyni. Przez usta kapłanów – rekolekcjonistów spływało do ludzkich serc, dodawało otuchy i zawierzenia Bogu. Trudy finansowe odchodziły gdzieś na plan dalszy. Ci pełni poświęcenia kapłani zapoczątkowali w tym czasie „budowanie” małych wspólnot różańcowych. A byli nimi: ks. Jan Smoła, ks. Marian Bocho, ks. Paweł Biernat, ks. Paweł Filip, ks. Ryszard Królicki, ks. Jacek Rosół, ks. Marek Kruk oraz ostatni wikariusze naszej parafii, ks. Janusz Dudziak i ks. Andrzej Kudyba – można by powiedzieć iż była to ich cząstka w rozbudowie świątyni.
W uroczystość konsekracji wprowadził ks. dr Andrzej Garbarz, który przez trzy kolejne dni głosił rekolekcje. Mszę św. konsekracyjną sprawował abp Józef Michalik, w asyście dziekana ks. Kazimierza Piotrowskiego z Iwonicza, byłego proboszcza ks. Franciszka Penara oraz byłych wikariuszy.
W homilii Ksiądz Arcybiskup zauważył, że w człowieku tkwi wielki potencjał dobra i trzeba to dobro wydobywać poprzez różne inicjatywy duszpasterskie. Tu wspomniał o byłych misjach ewangelizacyjnych, które zaowocowały powstaniem róż różańcowych. Zwrócił też uwagę na konieczność budowy plebanii, która w dzisiejszych czasach jest zapleczem kościoła. Można w tym miejscu chyba dodać, że plebania to nie tylko mieszkanie dla księży, lecz w jakimś sensie ośrodek i baza dla wspólnot parafialnych, gdzie szerzy się kultura chrześcijańska.
Na koniec uroczystości Ksiądz Arcybiskup z dozą humoru i życzliwością podziękował za przemyślaną i dopracowaną oprawę liturgiczną Mszy św. – „Wszystko szło jak w szwajcarskim zegarku – skwitował Metropolita (...). Był to ukłon w stronę s. Barbary i ks. Andrzeja Kudyby, którzy to nad tym szczególnie pracowali.
Z kolei proboszcz ks. Feliks Paściak wyraził wdzięczność wszystkim tym, którzy przyczynili się do rozbudowy świątyni – władzom samorządowym, architektom, artystom, budowniczym, kuracjuszom, a na koniec parafianom.