Wielki Post

 

 
   

Zdjęcie

 

 

Módlcie się za Ukraine

ZdjęciePolscy Biskupi ponownie proszą o modlitwę o pokój na Ukrainie.
W komunikacie z 4 marca piszą:


„Wobec wciąż utrzymującej się sytuacji napięcia na Ukrainie i zagrożenia jej integralności, pragniemy zwrócić się do Was, Siostry i Bracia, z apelem o dalszą gorącą modlitwę w intencji pokojowego rozwiązania narastającego konfliktu. W tak trudnej, niestabilnej i zmieniającej się z godziny na godzinę sytuacji, niech w naszych rodzinach, parafiach, wspólnotach, stowarzyszeniach i ruchach katolickich, nie zabraknie gestów duchowej solidarności. Po raz kolejny okażmy naszą jedność z umęczonym narodem Ukraińskim. Ufamy, że nasze modlitewne wołanie do Boga, Pana dziejów i historii, pomoże w znalezieniu najlepszych dróg wyjścia w zaistniałej, pełnej napięcia, konfliktowej sytuacji. Łącząc się ze wszystkimi, którym na sercu leży prawdziwe dobro Ukrainy i życie w bezpieczeństwie oraz pokoju, nadal przyzywajmy światła i mocy Ducha Świętego w podejmowaniu ważnych decyzji.

Przypominamy, że żadne rozwiązanie siłowe nie zapewni trwałego pokoju, a przyczyni się jedynie do wzrostu napięcia i eskalacji konfliktu. Niech to nasze wołanie do Boga, zanoszone u progu rozpoczynającego się Wielkiego Postu, uprosi łaskę i zmiłowanie w tych najnowszych dziejach naszego bratniego ukraińskiego narodu. Jeszcze raz z całą mocą przypominamy słowa zapisane w naszym wspólnym przesłaniu do narodów Polski i Ukrainy: „(…) współpraca wolnej Polski z wolną Ukrainą jest niezbędna, by w tej części Europy panował pokój, ludzie cieszyli się wolnością religijną, a prawa człowieka nie były zagrożone”.


Prezydium Konferencji Episkopatu Polski


Warszawa, 4 marca 2014 roku

28 LUTY - Dzień modlitwy i postu w intencji Ukrainy

Zdjęcie 

Apel Prezydium Episkopatu Polski:

 

 

Umiłowani w Panu Bracia i Siostry!

Wydarzenia na Ukrainie, których jesteśmy świadkami, są dla nas wezwaniem do modlitewnej solidarności w intencji pokojowego rozwiązania tego dramatycznego konfliktu. Dlatego zwracamy się z prośbą do wszystkich wiernych Kościoła Katolickiego w Polsce, aby najbliższy piątek 28 lutego br., stał się dla nas dniem modlitwy i postu w intencji Ukrainy. Prosimy kapłanów i wszystkich wiernych, aby tę intencję włączyli w swą modlitwę, zwłaszcza w modlitwę powszechną, zanoszoną do Boga w czasie sprawowanych w tym dniu Mszy Świętych. Ufając, że ludzie dobrej woli wciąż znajdują się po obu stronach konfliktu, do Was, Bracia i Siostry, kierujemy apel o gesty solidarności i wsparcie dla narodu ukraińskiego w tym szczególnie trudnym dla niego czasie. Naszą braterską pamięcią obejmujemy wszystkie ofiary bratobójczego konfliktu, a rodzinom poległych wyrażamy słowa serdecznego współczucia i modlitewnej pamięci.

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski

 

Dzień Chorego /11 luty /

ŚZdjęciewiatowy Dzień chorego obchodzimy od 22 lat. Ustanowił je Jan Paweł II w 1992r. na dzień wspomnienia Matki Bożej z Lourdes.
W tym dniu w naszej parafii odbyła się uroczysta Msza św. za chorych. Zaś dzieci i młodzież skupiona we wspólnocie Dzieci Maryi oraz Oazie odwiedziły chorych w domach, niosąc im wraz upominkiem, dziecięcy uśmiech i młodzieńczą radość.

 

 

Tęsknota

Kiedy słowo Ojczyzna zaboli Zdjęcie
kiedy otworzy serca i rany
poruszy sumienia
Kiedy słowo Ojczyzna odkryje
ukaże ofiary,
potrzebne i niepotrzebne
Kiedy słowo Ojczyzna odszuka
swoich przyjaciół,
źródło istnienia….

Błogosławiony Papieżu z Polski
Prowadź nas
Prowadź nas przez dni i noce
By Polska powstała
Polska! ojczyzna Mickiewicza, Norwida
Polska! ojczyzna Piłsudzkiego, Nila…
Polska! Wyszyńskiego i Popiełuszki
Polska! prawa i sprawiedliwości
I tradycji Ojców Naszych
 

2 luty - Święto Ofiarowania Pańskiego-wszyscy jesteśmy konsekrowani...

Zdjęcie Z Listu Pasterskiego KEP 
„(…)Od wielu lat Kościół łączy dzisiejsze Święto Ofiarowania Pańskiego z dniem poświęconym osobom konsekrowanym. Oprócz powszechnej konsekracji chrzcielnej, w której uczestniczą wszyscy ochrzczeni, istnieją ponadto w Kościele osoby: mężczyźni i kobiety, którzy przez ślubowanie rad ewangelicznych posłuszeństwa, ubóstwa i czystości są w sposób szczególny poświęceni Bogu. Nie jest to osobna, jakby dodatkowa konsekracja, ale bardziej radykalna realizacja zobowiązań płynących z chrztu świętego.
Może pojawić się tutaj pytanie: dlaczego i po co istnieje w Kościele taka forma życia, skoro wszyscy są już konsekrowani poprzez chrzest?(…)” /całość listu w zakładce :dokumenty/
 

Radosne kolędowanie - 6 stycznia 2014r.

Zdjęcie

W naszej parafii w okresie Bożego Narodzenia, tradycją jest wspólne kolędowanie przy żłobku w świątyni.
W tym roku w wiosennej niemalże aurze, radosne kolędowanie odbyło się w zdrojowym „amfiteatrze na wodzie”.
 

 

 

 

 

Boże Narodzenie

Zdjęcie

Homilia ks.Grzegorza Kowalczyka

Boże Narodzenie! Co za święta! Właśnie, co za święta i co za ludzie, którzy je przeżywają? Zwykły czy to niezwykły dzień?
Wbiłem oczy w szopkę, w figurki całkiem nowe i kiwającego głową aniołka, bo ktoś przed chwilą pieniążek wrzucił chyba razem z modlitwą albo może guzik, tak dla żartu albo żeby aniołek się zdziwił. Popatrzyłem na siebie, na ludzi, na wierzących, co są syci nad miarę po wigilii i tak sobie pomyślałem, jacy to myśmy są, ci świętujący, których cieszyła w markecie już ponad miesiąc temu kolęda chrapliwie grająca, bo bateria już była słaba


- chrześcijanin, co obżarł się na wigilię, wspomniał coś, że taka tradycja, by zjeść wszystkie dania i tyle co wygnał natrętnego w obdartym ciuchu sąsiada; tłumaczy dziecku po co ten talerz pusty, a potem przy wtórze telewizora, bo on jak rodzina, jedli indyka, bo ponoć tak jest nowocześnie;
- turysta klął w niebogłosy na holu przy recepcji: „co za bajzel macie w tych rezerwacjach, on przecież przyjechał tu od połowy Polski na Boże Narodzenie, to jest na narty;
- dziecko małe, z wściekłością tłukło głowę aniołka, nazywając go głupim, bo nie kiwnął wcale, a połknął całe 2 złote;
- wielkanocni chrześcijanie rozdziawili buzie, zdziwieni, że na Boże Narodzenie jednak do kościoła chodzą;
- pijak, który w wigilię musiał się napić i upaprał się jak świnka, gdy koło kościoła, słaniając się kroczył niepewnie, nagle strasznie drapać się zaczął, bo sumienie go gryzło;
- ksiądz się trochę zezłościł, gdy znów w samo święto miłości, paroletni grzesznicy przy konfesjonale sznurkiem się ustawili;
 

- dzisiejsza młodzież ziewnęła leniwie koło południu świątecznego, ciesząc się, że nareszcie wolne;

- biznesmen koło południa Bożego Narodzenia odłożył ciepły kalkulator, całując go jak relikwie wdzięcznie, że mu tyle zer po cyfrze pokazał;

- gospodyni rumiana od kuchni stwierdziła, że do kościoła nie pójdzie, bo potem goście przyjdą i będą głodni, więc poświęci się mięsom i plackom, by były;

- lekarz czuwał na dyżurze, przy tym, co już odchodził z tego świata; widać jego czas przyszedł;


- biedna staruszka przykleiła nos do szyby i umyła ją łzami bo była brudna, a w ręce pokruszył się jej opłatek nie dotknięty, no bo z kim?;

 

 - samotna matka gdy ubierała się na pasterkę, jeszcze raz zerknęła na kartkę od syna z Anglii, gdzie kłuło jak igła napisane słowo, że nie „opłaci” się przyjeżdżać;

- jakiś ktoś na ławeczce przy mogile jeszcze świeżej zagłuszał kapanie z oczu słowami jak refren: „tam ci będzie lepiej”;
- stara zakonnica, szła z domu dziecka i smutna i radosna, i jak zawsze różaniec mówiła: „Tajemnica Narodzenia”;
- polityk, gdy szedł łamać się opłatkiem z ważnymi tego świata a potem z nieważnymi, przez głowę myśl samotna przemknęła: „a może być uczciwym?”;
- i jeszcze tylu innych, tyle innych rzeczy robiło. Wszyscy w tym samym, ponoć szczególnym czas

POLSKA SZOPKA w BOŻE NARODZENIE
Ot zwyczajne, szare życie, po swojemu i obok wszystkiego, z pełnym brzuchem. I denerwujący, chyba chrześcijanin, z tym politowania godnym: „święta, święta i po świętach” a myślałem, że się modli
Ot kolejne Boże Narodzenie!
DZIECINO BOŻA! Żebym Cię jednak nie przegapił gdyś do mnie przyszedł! Spraw! Proszę.

 

1 grudnia - NOWY ROK DUSZPASTERSKI 2013/2014

WIERZĘ W SYNA BOŻEGO

ZdjęcieList Pasterski Episkopatu Polski na Adwent Roku Pańskiego 2013

 

Drodzy Bracia i Siostry!

1. Adwent to radosne oczekiwanie na Zbawiciela.Wsłuchując się w słowa znanej pieśni kościelnej „Niebiosa, rosę spuśćcie nam z góry”, wchodzimy w Adwent, czyli w oczekiwanie na przyjście Zbawiciela. Nie jest to czas umartwień, ale porządkowania naszych sumień i naszego życia. W tym okresie łączymy się w naszym oczekiwaniu ze wszystkimi sprawiedliwymi synami i córkami Izraela. W sposób szczególny łączymy się z Maryją i jej Oblubieńcem, św. Józefem, dla których Adwent – od chwili Zwiastowania – był radosnym wyczekiwaniem na narodziny Jezusa. Dzisiejsza liturgia przypomina nam ten czas wypatrywania naszego zbawienia. Pan jest blisko. „Nadeszła godzina powstania ze snu” (por. Rz 13, 11)./ całść listu w zakładce domunenty/

Subskrybuje zawartość