Nim kogut zapiał…
Zaparłem się Ciebie.
W pauzie mych myśli,
Nieco zwątpiłem.
Boże mój,
Który Jesteś w niebie.
Po raz kolejny,
Znów Ciebie zdradziłem!
Słabość moja do grzechu,
Jest nieuzasadniona.
Ona zapuściła we mnie,
Od lat korzenie.
Wiem, że tylko z Tobą,
Mogę ją pokonać.
Bo tylko w Tobie,
Moje zaufanie.
Bo tylko w Tobie,
Jest moje zbawienie!
Codziennie odczuwam,
Mych grzechów złości.
I wracam myślami,
Na Górę Oliwną.
Ty za mnie umarłeś,
Z miłości!
Co dla mnie nie zrozumiałe,
I jest rzeczą dziwną.
Jednakże dusza…
O pomoc woła.
O Twoje Jezu,
Dla mnie zmiłowanie.
Bym patrzył na innych,
Czystymi oczyma.
Bym nigdy przenigdy,
Nie wyparł się Ciebie…
Panie!

                                  ~~S. Krystiana ZSNM / Poezja o moim Bogu /