W pewnym momencie wszyscy przeżywamy ciężkie chwile. Życie nie jest łatwe. Po prostu przemyślcie to. Czy wiecie, że ludzie, którzy są najsilniejsi, są zwykle najbardziej wrażliwi? Czy wiecie, że ludzie, którzy okazują najwięcej życzliwości, są pierwszymi, których inni źle traktują? Czy wiecie, że ci, którzy cały czas troszczą się o innych, są tymi, którzy najbardziej potrzebują opieki? Czy wiecie, że trzy najtrudniejsze rzeczy do powiedzenia to: kocham cię, przepraszam i pomóż mi? Często przechodzimy obojętnie obok kogoś tylko dlatego, że osoba wygląda na szczęśliwą bo przecież się uśmiecha a trzeba spojrzeć poza jej uśmiech, aby zobaczyć, ile bólu może tam być….osamotnienie wśród ludzi i zapatrzenie w siebie choroba XXI wieku . A czasem najlepszym lekarstwem jest zwykłe przytulenie , musimy uczyć się wciąż na nowo „być” być dla kogoś , otwierać się dla siebie nawzajem, zacząć patrzeć głębiej na siebie i na drugiego człowieka, wprowadzić na nowo wzajemną życzliwość , słowa które wyszły z mody jak: dziękuję , przepraszam itp. Chorych z osamotnienia trudno jest dostrzec bo umieją się dobrze maskować , bo łatwiej jest się uśmiechnąć i powiedzieć że u nas wszystko w porządku niż tłumaczyć się z tego co czujemy i dlaczego bo i tak w odpowiedzi usłyszymy „ przesadzasz” Także zachowajmy czujność i jeśli ktoś się nam zwierza nie oceniajmy i nie kwitujmy tanimi hasłami typu weź się w garść i nie przesadzaj bo to sprawi że człowiek jeszcze bardziej zamknie się w sobie i utwierdzi się w przekonaniu że jest „sam „ Wspierajmy się modlitwą, czynem ,słowem .
Anna Kilar